Nowe czasy, nowe narzędzia
Edited on
06 October 2020Ekspert Eddy Adams przedstawia swoją refleksję na temat wpływu Covid-19 na URBACT i współpracę międzynarodową.
W skali od 1 do 10, jak bardzo podobało Ci się pandemiczne zamrożenie? Najprawdopodobniej odpowiedzi skupione byłyby na krańcach skali. W tym czasie skrajności, miłość albo nienawiść, przeważają nad bezpiecznym, złotym środkiem. Reakcje na pandemię nie wyróżniają się pod tym względem.
Dla wielu z nas największa zmiana dotyczyła pracy i życia towarzyskiego. Jeśli jesteś urzędnikiem miejskim, który dodatkowo pracował w domu, sytuację zaognić mogły przesunięcia do nowych zadań i niepewność o to, co nas czeka. Dla wielu osób "nowa rzeczywistość" będzie wiązała się z zamieszaniem organizacyjnym i cięciami budżetowymi.
To istotne kwestie dla URBACT i ogólnie dla współpracy międzynarodowej. URBACT zapewnia miastom przestrzeń i zasoby do podejmowania współpracy w całej Europie. To platforma wzajemnego uczenia się, wymiany umiejętności i wspólnego projektowania rozwiązań. Program zachęca również do wprowadzania korzystnych innowacji i wdrażania na ich w małej skali. Jaki jest model współpracy, gdy wychodzimy z ciemnego tunelu pandemii?
Nie wszystko jest złe.
Zacznijmy od skupienia się na rzeczach dobrych. Ptaki śpiewają, powietrze jest czystsze, a tempo życia wolniejsze. Oczywiście, jest mała kwestia stanu gospodarki, ale na razie cieszmy się tą chwilą. Dla wielu osób jest to świat, którego chcieliśmy: mniej samochodów, mniej samolotów i mniejsze emisje przemysłowe. Z wyjątkiem tego, że po prostu nie tak to planowaliśmy. To naprawdę jest ta chwila, kiedy sprawdza się powiedzenie "uważajcie, czego chcecie".
Ale rzeczywistość jest taka, że poprzedni stan rzeczy nie był opcją zrównoważoną. Jeśli kluczowe zapisy porozumienia paryskiego mogły zostać odebrane za niewystarczająco czytelne i sprawcze, to Zielony Ład UE podkreślił rozdźwięk pomiędzy tym, co musimy zrobić, a sposobem, w jaki się zachowujemy. Nawet jeśli możemy wrócić do naszego starego stylu życia, mamy obowiązek tego unikać: obowiązek wobec planety, naszych społeczności i tych, którzy po nas przyjdą.
Co to oznacza dla międzynarodowych sieci miast URBACT? W perspektywie krótkoterminowej oznacza to pogłębioną analizę sytuacji i zmianę harmonogramu. Jeśli chodzi o podróże międzynarodowe można uznać, że w 2020 roku najlepiej względem nich będzie pasowało określenie arrivederci. Dla naszych 46 istniejących sieci miejskich oznacza to wiele twórczego myślenia o metodach pracy. Jak możemy utrzymać dynamikę współpracy bez planowania fizycznych spotkań?
Program wymagał już podjęcia kilku trudnych decyzji, takich jak odwołanie Letniego Uniwersytetu URBACT w Dubrowniku. To wyjątkowe wydarzenie budowy potencjału, skupiające cyklicznie 500 praktyków miejskich z całej Europy stanowi punkt wyjścia dla przyjęcia metody URBACT i cementuje partnerów dla naszych Sieci Planowania Działań.
Ale to nie jest czas, aby rozwodzić się nad tym co straciliśmy. Jak we wszystkich czasach kryzysu, z gruzów tego co doświadczamy wyłonią się zwycięzcy i przegrani. Ci, którzy potrafią najskuteczniej wyłuskać kluczowe wnioski okażą się największymi beneficjentami. Dla URBACT nagrodą jest ponowna możliwość zaprojektowania współpracy międzynarodowej w Europie w sposób bardziej zgodny z naszymi celami w zakresie ochrony środowiska. Jeśli doświadczenie COVID-19 czegoś nas uczy, to jest to konieczność bezwzględnego przedłożenia potrzeb planety nad wszystko inne.
Koniec współpracy międzynarodowej, takiej jaką znamy?
Nie oznacza to końca międzynarodowej współpracy pomiędzy europejskimi miastami. Może to jednak oznaczać koniec niezliczonych, finansowanych ze środków publicznych podróży lotniczych po całym kontynencie. Jednocześnie nie oznacza to końca spotkań twarzą w twarz. Jako ludzie potrzebujemy osobistych kontaktów, a współpraca polega też na tworzeniu silnych wzajemnych relacji. Wymiana poprzez ZOOMowe spotkanie z kimś, kogo poznałeś już w prawdziwym życiu, to zupełnie inna sytuacja od tej, kiedy za pomocą ekranu masz rozmawiać z nią po raz pierwszy.
W nadchodzących miesiącach (może latach) dowiemy się jaki będzie nowy model współpracy międzynarodowej. Będzie to prawdopodobnie model mieszany, łączący znaczne zmniejszenie liczby fizycznych ze wzrostem liczby spotkań online. Niektórym się to nie spodoba, np. tym którzy lubią tanie podróże lotnicze. Ale wielu ucieszy się z tej zmiany, to między innymi osoby niepełnosprawne i ci, którzy się nimi opiekują.
Co zrobić, by to się wydarzyło?
Jeśli Twoje nowe życie to ciągłe spotkania online z monotonnymi, mówiącymi głowami to prawdopodobnie obawiasz się najgorszego. To oznacza, że w rzeczywistości pomyślność przyszłej współpracy międzynarodowej jest uzależniona od naszej zdolności wykrzesania więcej. Znacznie więcej.
W dniach 4 i 5 czerwca 2020 r. zebranie inaugurujące do drugiego etapu Sieci Planowania Działań zgromadziło około 100 osób z całej Europy. Zespół URBACT przeniósł spotkanie na platformę online. Objęło to skrócenie sesji w celu skupienia się na tym, co najważniejsze, umożliwienie uczestnikom swobodne poruszanie się pomiędzy jednym a maksymalnie 23 wirtualnymi pomieszczeniami, a nawet testowanie nowych narzędzi online. Czy to była degustacja tego, jak może wyglądać przyszła współpraca?
Ogólnie rzecz biorąc, uczestnicy byli pozytywnie nastawieni do spotkania i możliwości, które dają technologie cyfrowe. Fabiana, reprezentująca sieć Healthy Cities, powiedziała: "Wolę spotkania twarzą w twarz, ale przyzwyczajam się do nowej sytuacji."
Uznano również, że URBACT odgrywa tu kluczową rolę. Patrizia, reprezentująca sieć Thriving Streets, powiedziała: "URBACT to w dużej mierze interakcja, wymiana, dzielenie się, relacje. To nie tylko kwestia korzystania z takiej lub innej platformy, ale dotyczy to także innowacji społecznych, szczególnie teraz mając na uwadze przepaść cyfrową, nowe sposoby nawiązywania i podtrzymywania relacji, a także nowe sposoby działania, organizowania, a także myślenia".
Wspaniale być częścią społeczności @urbact czekamy na Was wszystkich na następny festiwal miejski gdziekolwiek... @ClrmntMetropole #bettercities
W ciągu ostatnich dziesięciu lat program wyrobił sobie renomę w przestrzeganiu zasad partycypacji i interakcji w swoich sieciach. Inicjatywy takie jak Uniwersytet Letni miały kluczowe znaczenie dla podkreślenia tych zasad i umożliwienia urzędnikom miejskim wprowadzenie ich w życie. W ten sposób udało się zbudować silne, oparte na zaufaniu relacje z miastami każdej wielkości, w każdym zakątku kontynentu. URBACT może teraz zoptymalizować to zaufanie, aby wesprzeć przejście do następnej generacji współpracy pomiędzy miastami w Europie.
Istnieją też poważne bariery. Niechęć władz publicznych do platform cyfrowych jest jedną z nich, a brak znajomości nowych narzędzi kolejną. Ale można je pokonać.
Wiecie…narzędzia były przez cały czas
Platformy i narzędzia cyfrowe są już dostępne. Tak naprawdę to istnieją już od pewnego czasu, ale przyjęliśmy, że nie będziemy szczególnie brać je pod uwagę. Zamiast tego wskakiwaliśmy do samolotów, a narzędzia cyfrowe wykorzystywaliśmy, w najlepszym razie, do niczego więcej jak tylko video-telefonowanie. Oznacza to dla nas czas olśnienia, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że rosnący wachlarz produktów cyfrowych pozwala nam robić prawie wszystko, co robimy na fizycznych spotkaniach – a nawet więcej.
URBACT jest już w awangardzie wprowadzania zmian. Program przygotowuje szereg możliwości wspierania swoich sieci optymalizując narzędzia cyfrowe przeznaczone do współpracy. Obejmuje to ciągłą analizę rosnącej gamy platform i narzędzi, a także kompetencji niezbędnych do przygotowania i prowadzenia udanych wydarzeń online. Dla programu URBACT oznacza to sesje o jasno określonych celach, dobrze zarządzane, przyjemne i charakteryzujące się wysokim poziomem zaangażowania uczestników.
Nie będziemy jeszcze udawać, że już to osiągnęliśmy. To wciąż praca w toku. Przebudowa Letniego Uniwersytetu na doświadczenie cyfrowe i nadchodzący zestaw narzędzi online są jej istotnymi elementami. Podobnie jest z metodyką programu, dzięki której będziemy wspierać i budować potencjał z zakresu współpracy online. Należy uznać, że jesteśmy na początku długiej wspinaczki.
Ważne jest jednak, abyśmy uznali, że powrót nie wchodzi w grę. Kryzys zdrowotny, ujęty w pozytywny sposób, pomógł wskazać kierunek drogi, nie tylko w zakresie krótkoterminowej reakcji na pandemię. Przesłanie jest jasne: musimy przekształcić nasz model pracy, jeżeli ma być zrównoważony i zgodny z priorytetami politycznymi określonymi w Europejskim Zielonym Ładzie. Miasta Europy, czy jesteście z nami?
Submitted by valdo on