You are here

Wprowadzanie nowego życia do opuszczonych miejsc

Edited on

16 September 2019
Read time: 5 mins

Casoria jest silnie zurbanizowanym miastem, które ucierpiało z powodu wieloletniego złego zarządzania miastem. Dzięki uczestnictwu w sieci sub>urban URBACT, gmina była w stanie uruchomić proces rewitalizacji prowadzony przez lokalną społeczność, zaczynając od obrzeży miasta.   

Położona w odległości 10 km od Neapolu, pośród podmiejskiego bałaganu przestrzennego, na głównej drodze do regionalnego lotniska, Casoria zmaga się z długotrwałym kryzysem społeczno-gospodarczym. Miasto skorzystało kiedyś z powojennego boomu, z którego jednak dziś pozostało niewiele poza pustymi skorupami starych fabryk. Problemem miasta jest infrastruktura transportowa z labiryntem dróg i linii kolejowych, która blokuje rozwój nowoczesnego miasta i wzmaga chaotyczny rozrost. W mieście znajduje się też około 7 000 samowoli budowlanych. Wiele z nich to obudowane betonem pustostany. Stopa bezrobocia wynosi 30%, a wśród młodych wzrasta do 65%, przez co coraz więcej osób jest zmuszonych opuścić miasto, aby znaleźć pracę gdzie indziej 

Sytuację bardzo trudno poprawić. Niektóre problemy są odzwierciedleniem krajowych i regionalnych nierówności, inne miały swoje początki dziesiątki lat temu i są głęboko zakorzenione w społeczeństwie. Mimo to w 2013 r. gmina opracowała nowy, ambitny plan miejski oparty na zrównoważonych modelach proekologicznych. Chodziło w nich o utworzenie mapy opuszczonych i niedostatecznie wykorzystywanych przestrzeni, z zamiarem przekształcenia ich w obszary zielone lub ośrodki kulturalne, które stanowiłyby zaczyn dla dalszej rewitalizacji. Po dwóch latach wstępnych prac i po oczekiwaniu na zatwierdzenie przez władze regionalne, gmina zdecydowała przyłączyć się do sieci URBACT, aby dzielić się doświadczeniami i planami z innymi miastami europejskimi.  

Zaczynając od zera   

„Nie mieliśmy doświadczeń w tego rodzaju inicjatywach” - mówi Francesca Avitabile, architekt z Wydziału Robót Publicznych gminy. „Przede wszystkim musieliśmy nauczyć się pracować wspólnie jako społeczność”. Dzięki sieci URBACT miasto utworzyło grupę lokalnych interesariuszy (Lokalną Grupę URBACT), by wspólnie planować działania. Uczestników spotkań było dużo. Każdorazowo publikowano z nich podsumowania w Internecie. Głównym celem na spotkaniach stało się zaplanowanie serii małych interwencji zgodnych z szerszą strategią miejską. Na przykład kluczowi właściciele terenów poprzemysłowych zostali poproszeni o wytyczenie ogólnodostępnych, tymczasowych ścieżek na swoich gruntach, aby połączyć przyszłe miejsca rewitalizacji bezpośrednio z centrum miasta. Był to prosty i skuteczny sposób poradzenia sobie z rozproszoną geografią miasta.

 

Krok po kroku, grupa ściśle przestrzegała strategii stanowiącej podstawę ich zintegrowanego planu działania. W końcu dotarli do Parku Michała Anioła - zarośniętej po-wojskowej bazy, która została wybrana na miejsce pilotażu, dzięki któremu możliwe stało się rozpoczęcie dalszej naprawy miasta. „Wprowadzone zmiany były realną demonstracją przyszłych wizji, zapowiedzią tych miejskich przemian, które do tej pory były nieosiągalne”, mówi Enrico Formato, zewnętrzny ekspert Casorii z Uniwersytetu Neapolitańskiego. W ramach prac Lokalna Grupa koordynowała wydarzenia spontanicznego ogrodnictwa oraz prowadzonych przez obywateli akcji sprzątania. Dzięki programowi wsparcia publicznego zrealizowano i dostarczono za darmo wspólnie zaprojektowane podczas partycypacyjnych sesji meble parkowe. 

Odbudowa tożsamości lokalnej   

W kwietniu 2018 r. Park Michała Anioła został otwarty i jest obecnie największą zieloną przestrzenią w mieście. „Był to pierwszy namacalny wynik działań partycypacyjnych w Casorii”, powiedziała pani Avitabile. „Dla społeczności to był początek zupełnie nowego procesu”. Co więcej, udało się to osiągnąć pomimo znaczących zmian politycznych. W 2016 r. wybrano nową administrację miasta, która co prawda wspierała park, jednak spowolniła dalsze wdrożenie planu zagospodarowania przestrzennego z 2013 r. To popularność projektu wśród obywateli sprawiła, że zintegrowany plan sub>urban przetrwał to polityczne przesilenie.  

„Dzięki projektowi URBACT w Casorii utworzono i skonsolidowano sieć stowarzyszeń i komitetów obywatelskich” - mówi Formato. „Dziś, nawet bez silnej koordynacji administracji miejskiej, wprowadzane w życie są pomysły i metody pozyskane w ramach wymiany doświadczeń sub>urban”. Dalsze prace objęły kolejny obszar zieleni miejskiej - Park Boccaccio, co jest najlepszym przykładem na dalszy rozwój projektu. Główną jego wartością jednak była zmiana mentalności. „URBACT jest obecnie bardzo ważny dla mieszkańców”, potwierdza pani Avitabile. „Nie chodziło tylko o parki; projekt pomógł nam odbudować naszą miejscową tożsamość.” 

 

***   
   
Publikację Miasta w akcji - Opowieści o zmianie można znaleźć tutaj.