Jak sieć "Resilient Europe" przyniosła zarówno miejską, jak i osobistą zmianę

"W Katowicach koncepcja rezylientności jest stosunkowo nowa. Przed projektem nie znaliśmy nawet tego słowa! Ale kiedy zaangażowaliśmy się w ten projekt byliśmy naprawdę zmotywowani, aby dowiedzieć się więcej i jak najlepiej w nim uczestniczyć. W ciągu ostatnich kilku lat miasto koncentrowało się na realizacji dużych inwestycji, w większości w centrum miasta. Teraz nadszedł czas, aby zająć się lokalnym problemom dzielnic. Czas był dobry, ponieważ na kilka miesięcy przed rozpoczęciem projektu zakończyliśmy prace nad Lokalnym Programem Rewitalizacji, dla którego przeanalizowaliśmy wszystkie dzielnice pod kątem ich problemów, więc mieliśmy już podstawy do wyboru naszego ULL.

Mnie projekt Resilient Europe dał mi dużo motywacji do poprawy znajomości języka angielskiego. Wzięłam udział w kursie językowym, żeby aktywnie uczestniczyć w tym projekcie, do którego potrzebowałam dobrej znajomości tego języka. Zyskuje dużo energii, dzieląc się naszą historią i ucząc się od innych miast. Wiele rozwiązań jest bardzo interesujących i mam nadzieję, że podobne w przyszłości będą realizowane w Katowicach. URBACT i Resilient Europe to okazja, aby dowiedzieć się, jak radzą sobie inne miasta i jakie problemy napotykają. Ciekawie jest słyszeć o miejscach odległych od Katowic, które mają podobne problemy.

Praca nad Lokalnym Planem Działań pokazała mi, że praca w konkretnej dzielnicy może być bardzo interesująca. Pozwala mi poznać prawdziwe problemy i mocne strony dzielnicy, a przede wszystkim ludzi. Dzielnice mają swoje własne problemy i własne cele, a my wszyscy (obywatele, przedsiębiorcy, urzędnicy miejscy i władze miasta) musimy nauczyć się współpracować na rzecz ich rozwoju. "

Joanna Mękal (Katowice, Polska)